Spedzilismy troche czasu w miescie i okazalo sie byc lepsze niz myslelismy na poczatku. Zdjec nie bedzie bo nie mamy ze soba kabelka. Poznalismy symatyczna grupke dzieciakow, ktora oprowadzila nas po swiatyni. Pozniej poszlismy do muzeum i spotkalismy pare Niemcow i milego Anglika. Obecnie szukamy noclegu i zrobimy zakupy na wyjazd. Przez najblizszych kilka dni bedziemy odcieci od cywilizacji. Napiszemy jak wrocimy do UB (lub znajdziemy kafejke w Dalandzadgadzie)
Lukasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz